bziumol - moja wrażliwosć na kofeinę jest chyba przeciętna. Ale dbam o to by nie osłabła nadto, co m.in. polega na tym, ze nie przyjmuję kofeiny w dawkach wyższych niż te które mnie satysfakcjonują. Natromiast na johę reaguję niemal alergicznie. MOcno czuję też geranium 15 - 20mg robi u mnie robotę. Tzn nie czuję że wziąłęm tak długo jak długo nie [...]
[...] sie hehe musze poczytac troche o nim. No pewnie urlop za tyle pracy nalezy sie:). No ja wlasnie tez jakos w polowie kwietnia bd redukowal i tak mysle czy ciac ww czy ciac tl..duzo czytalem na forum..jakies ud2, vlcd itd itd i co tu wybrac;(. pierwsza moja redukcja :). 6-8tyg czemu tak krotko? A nie lepiej powoli i dluzej, zeby szlifowac forme ?
I jeszcze wątek osobisty, ale z pracy zawodowej. Dziś moja zawodniczka ma ważenie przed pierwszą zawodową walką. Na co dzień wazy 71 - 73kg, ale startuje w kategorii 63. Trzeba było pocisnąc ostre redu no i cięzki BPS. Tak wygląda dziś na kilka h przed wagą. Dopowiem, ze spożywa średnio 1,5g białka na kg i nie je mięsa ;-) [...]
[...] w kołach, rozmawiamy, jest wesoło, optymistycznie, świetnie. Spokojnie wychodzę ze strefy, odnajduję moją ekipę w knajpce na skwerze - mamy rezerwację stolika na cały dzień, moja żona i przyjaciel poruszają się o kulach, będą moi rodzice - przyda się miejsce do wypoczynku. Przebieram się w piankę, zostawiam rzeczy i spaceruję na plażę. Spotykam [...]
Noi na koniec dywagacyjny temat.Slatera 19.4.07 - James Slater: Kontynuując moje wspomnienia o walce Foreman vs Holyfield z 1991 r., a widząc zainteresowanie wśród czytelników, podam tutaj moją interpretacja tego, co by się stało, gdyby spotkał się Big George Foreman z "Iron "Mike'm Tysonem rok wcześniej, jak pierwotnie planowano. Kto [...]
[...] stronę tego artykułu to zapomnij nawet o tym aby ktoś kiwnął palcem w Twojej sprawie.. W końcu po co ktoś ma się wysilać skoro Ty nawet nie masz na to ochoty? Ta dieta to moja własna, którą rozpisałem za pomocą pierwszego postu tego artykułu, więc przestań(cię) ludzie pisać: "Mam tyle i tyle lat, ważę tyle przy wzroście takim" [...]
[...] półtora roku, pół roku i obecnie. Drugie, to zestawienie Październik 2014 i Czerwiec 2015. Ja widzę różnicę w barkach, plecach (!) I minimalnie w udach i pupie - tutaj moja ekscytacja to raczej wynik macania niż postępów wizualnych ;) Zważcie, jak mi zanikł rowek między piersiami ;) /SFD/Images/2015/6/16/43290bdf1dda4e8cac57f66dc86c9e64.jpg [...]
PODSUMOWANIE okresu 14.04.2012 – 17.06.2012 …..Jak Pan to zrobił ????????? - to były pierwsze słowa pani dietetyk wykonującej mi dzisiaj rano test InBody po tym jak komputer „wypluł” POWTÓRZONE , identyczne jak za pierwszym razem , wyniki ( powtarzaliśmy bo zaszło podejrzenie że urządzenie źle zanalizowało odczyt… he he) - bardzo rzadko udaje [...]
[...] mogłem już podnieść głowy do góry na szczęście był to już koniec etapu. Według zegarka moje NP wyniosło 217 W co jest wynikiem zaniżonym przez ostatnie km wydaje mi się że moja moc wyszła około 220 W realnie. Całą trasę przejechałem w pozycji aero w zasadzie nie miałem najmniejszego dyskomfortu z plecami czy rękami a kark zaczął pobolewać na [...]
[...] podpisac zgody , a ja nie bylem jeszcze pelnoletni jak chcialem zaczac!!! No i wkrw+ienie totalne bylo!!!I nadal jest!!Ale nic nie proadze, moze teraz pójde,ale watpie zeby moja mam sie zgodzila.Mozecie poweidziec ze co to obchodzi moja mame,ale wiem ze "moja" mame bedzie obchodzilo, bo ona zawsze byla za badrzo troskliwa o mnie i moja [...]
[...] treningów miałam niepełne 26 cm przy zgiętej ręce, a że zauważyłam progres przy ćwiczeniu, chciałam również sprawdzić jak to się ma do wymiarów. - Najbardziej mnie motywuje moja talia i uda, bo nie pamiętam kiedy miałam takie wymiary :)A uda były moją zmorą od lat, no i coś zaczęło się zmieniać na lepsze 8-) Zmieniony przez - Vowthynowa w dniu [...]
[...] gdy zobaczyłam zajefajny napis: ladies. %-) dorotkastokrotka, ;-] bez opyerdalania ma być. %-) czikita007, };-) będzie lepiej, obiecuję! ;-) molly_s, och brzuch to była moja zmora, nawet jak byłam patykiem z niedowagą i tak miałam wystający brzuch. Strasznie się cieszę, że widać. Jeszcze bardziej go wessie, z czasem. %-) onemoretry, jejku, a [...]
[...] temu na MP #-P Tym razem był w bardziej niekorzystnym układzie, poprzedzony wiszącymi oponami. Samo przejście z opon do położonego wyżej wariata było ciężkie. Pierwsza próba moja i koleżanki - nieudane. Wiedziałam, że będzie zabawa. Chwila odpoczynku i druga próba - to samo. W międzyczasie dobiegły kolejne dziewczyny. Szybko stało się jasne, że [...]
[...] w tej formule, bo gdzie ja i arrow, nie nadaję się, nie umiem, nie zrobię... ;-) Wrzucałam wcześniej filmiki jak to wygląda. Bardzo się cieszę, że mnie namówiła moja trenerka (która zresztą wygrała w sobotę, a w niedzielę była 3 :-D ). Świetna zabawa i super nowe doświadczenie. A przede wszystkim ogromny kop motywacyjny i wzrost [...]
[...] czy to 9 miejsce? -Tak dziewiąte!!! Facet siada i wyciąga chipsy... -Chce się pan poczęstować? -Nie dziękuje. -A pan? -Nie. -A może pana żona? -To nie jest moja żona. -Przepraszam. Chce pani? -Nie. -A może pan łysy chce spróbować? -Nie. Facet zjadł chipsy i wyciąga cole -Przepraszam ma pan otwieracz? -Nie. -A pan? -Nie. [...]
[...] kilkaset kilometrów tego dnia do pokonania więc zjedlismy szybki obiad i pojechaliśmy dalej w stronę Homburgu a dokładnie małego miasteczka Wiesbach w którym zamieszkuje moja mama :-) Tam mieliśmy punkt noclegowy. Korzystając z tej okazji grzechem było by nie udać się w dalszą podróż i nie zwiedzić krajów Beneluksu czyli krótko mówiąc Belgii [...]
[...] handlowej gdzie większość sklepów posiada sklep internetowy czy pójście do restauracji tez nie jest pierwsza potrzeba , skoro restauracje mogą pracować w skróconych godzinach to czemu siłownia nie . Najwidoczniej wirus jest tylko na siłowni albo jak to moja koleżanka powiedziała że nasz rząd chce chyba mieć otyłe i niedouczone społeczeństwo
[...] elegancko, w drugiej nie wskoczyłem za trzecim razem, ale nie próbowałem ponownie. W trzeciej serii dwa razy weszło normalnie, a za trzecim nastąpiło to co zawsze, czyli moja specyficzna maniera: jak jest już naprawdę, ale to naprawdę ciężko, to rwę na wysoko. %-) Trochę to żałosne, ale mnie to na razie śmieszy. Nie wiem czy to dlatego, że [...]
To było jak miałem 17 lat. Pojechałem do Cioci Krysi do Warszawy podczas wakacji na kilka dni, pochodzić na koncerty, powłóczyć się. To nie jest moja prawdziwa ciocia tylko koleżanka mamy ze studiów, ale znam ja od zawsze. Miała wtedy 51 lat. Ciocia mieszka samotnie w małym mieszkanku na Żoliborzu. Przyjechałem w niedziele, wyszła po mnie na [...]